Sielinko, do zobaczenia za rok
Zakończyły się już XXX Wielkopolskie Targi Rolnicze, V Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych oraz Dni Pola. Pozostała z nami ich wspaniała atmosfera i odczuwalna na każdym stoisku pasja do rolnictwa.
To był niezwykły weekend, ciekawy, ale też pełen wyzwań. Na jubileuszową edycję targów do Sielinka przyjechało 8 i 9 czerwca blisko trzydzieści tysięcy gości oraz dwustu wystawców.
Wyjątkowe jubileusze, osobiste przemówienia
Podczas uroczystej inauguracji wydarzenia na scenie głównej przemawiał, między innymi II wicewojewoda wielkopolski Jarosław Maciejewski, wiecemarszałek województwa wielkopolskiego Krzysztof Grabowski oraz gość honorowy dr inż. Zofia Szalczyk, przewodnicząca Rady Społecznej Doradztwa Rolniczego przy WODR i jednocześnie dyrektor, która w 1994, wraz z ówczesnymi pracownikami ośrodka, organizowała pierwsze targi w Sielinku.
Jako pierwsza głos zabrała gospodarz targów dr inż. Justyna Winiarska, dyrektor Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu. – Dziękuję za Państwa obecność, dziękuję pracownikom Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego za zaangażowanie i przygotowanie tego wydarzenia – mówiła. – Jednak szczególne podziękowania w trzydziestą, jubileuszową edycję targów kieruję do osoby, bez której nie byłoby Sielinka i w konsekwencji nas na tej uroczystości, do pani dr Zofii Szalczyk, przewodniczącej Rady Społecznej Doradztwa Rolniczego przy WODR – podkreśliła dyrektor Justyna Winiarska.
– Praca w Wielkopolskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego była dla mnie największym zaszczytem, jaki mnie spotkał w życiu, również dlatego, że Sielinko tworzył zespół autorytetów rolniczych – mówiła dr Zofia Szalczyk i jednocześnie przywołała początki organizowanych przez WODR w Sielinku targów. – Pierwsza edycja Regionalnej Wystawy Zwierząt Hodowlanych odbyła się 2 lipca 1994 i przyświecała jej idea prezentowania osiągnięć oraz postępu, jaki dokonywał się w wielkopolskim rolnictwie oraz sąsiednich województwach – przypomniała. Na koniec swojego przemówienia dr Zofia Szalczyk złożyła na ręce dyrektor Justyny Winiarskiej życzenia dla wszystkich doradców i pracowników WODR dalszych sukcesów i rozwoju doradztwa.
Następnie głos zabrał Jarosław Maciejewski, wicewojewoda wielkopolski, który podkreślił rolę etosu doradcy rolniczego i jego niezwykłą wagę w codziennym funkcjonowaniu rolnictwa. – Musimy wspierać rolników, pomagać im w przezwyciężaniu trudności – podkreślił i dodał – Jesteśmy wspólnie odpowiedzialni za harmonię całego rynku, a naszą rolą jest pokazywanie sukcesów rolników, ich gospodarstw oraz producentów działających w branży – zaznaczył wicewojewoda. Na koniec, w imieniu własnym i wojewody wielkopolskiej Agaty Sobczyk, złożył życzenia dalszej owocnej współpracy na rzecz rolnictwa.
Następnie do mikrofonu podszedł wicemarszałek województwa wielkopolskiego Krzysztof Grabowski, który przywołał dwudziestą rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej i zwrócił uwagę na znaczenie środków pozyskanych z funduszy europejskich i ich wpływu na rozwój rolnictwa. Zaznaczył, że istotną rolę w ich wykorzystaniu miała pani dr Zofia Szalczyk, która przygotowała program rozwoju obszarów wiejskich na lata 2024-2020. – Jeżdżąc po Wielkopolsce, odwiedzając wsie i małe miejscowości mogłem się przekonać, jakich zmian dokonaliśmy wspólnie z rolnikami jako samorząd, dzięki wsparciu Unii Europejskiej, dzięki zaradności i gospodarności wielkopolskich rolników – mówił wicemarszałek Krzysztof Grabowski i wskazał, że aktualnie ważnym zadaniem, jakie samorząd sobie stawia, jest promowanie rolnictwa i sukcesów rolników, także poprzez konkursy, takie jak Wielkopolski Rolnik Roku. Na koniec wypowiedzi podziękował doradcom rolniczym w imieniu marszałka województwa wielkopolskiego Marka Woźniaka, który objął swoim patronatem XXX Wielkopolskie Targi Rolnicze w Sielinku.
Po oficjalnych przemówieniach nastąpiło wręczenie nagród laureatom konkursu „Doradca Roku” oraz „Najlepszy Doradca Ekologiczny”.
XXIX Wystawa Zwierząt świętem hodowców
Warto zaznaczyć, że jeszcze w tym roku impreza odbyła się pod nazwą V Regionalnej Wystawy Zwierząt Hodowlanych i niezmiennie cieszyła się olbrzymią popularnością odwiedzających Sielinko – zgromadziła na trybunach ringu, w oborach i boksach rzesze miłośników bydła, koni, owiec, drobiu, gołębi i królików.
Konkurencja wśród wystawców była bardzo duża, a poziom wyrównany. Zaprezentowanych zostało blisko pięćset różnych zwierząt: bydło mleczne (dwóch ras), bydło mięsne (czterech ras), konie (pięciu ras), owce (trzech raz), drób kurzy i wodny (w ośmiu kategoriach), króliki, gołębie oraz stawka pokazowa kucy i koników polskich. Najpiękniejsze okazy były nagradzane tytułami czempionów i wiceczempionów. Laur Superczempiona V RWZH przypadł krowie z cielęciem rasy Charolaise, należącej do hodowcy Patryka Szerfenberga.
Nagrody w konkurencjach wręczali dr inż. Justyna Winiarska, dyrektor WODR oraz zastępcy dyrektora Alicja Stachowiak i Maciej Szłykowicz.
Wystawie towarzyszyły liczne atrakcje ze zwierzętami w roli głównej: strzyżenie owiec, pokazy fittingu bydła, przejazdy bryczką, pokazy konika wielkopolskiego, oryginalnych i pięknych gołębi oraz drobiu ozdobnego.
Na poletkach ruch
W tym roku jakość upraw trzydziestu różnych gatunków roślin na czterystu poletkach demonstracyjnych była imponująca. Odwiedzający je rolnicy analizowali i porównywali kolejne odmiany: zbóż, rzepaku, słonecznika, roślin strączkowych, soi, kukurydzy, lucerny, mieszanek traw i poplonowych. Do dyspozycji zainteresowanych byli doradcy WODR, eksperci firm nasiennych, maszyn i sprzętu rolniczego. Największym zainteresowaniem cieszył się siewnik do podsiewu traw, pracująca deszczownia mostowa, Poldrony przeznaczone do zabiegów biologicznej ochrony roślin oraz autonomiczny robot do siewu i mechanicznego odchwaszczania uprawy buraka cukrowego, którego efekty pracy ostatnich dwóch miesięcy można było porównać z innym fragmentem uprawy, gdzie zastosowano chemiczną ochronę przed chwastami i w wariancie mechanicznego odchwaszczania międzyrzędzi z pasowym opryskiem w rzędzie.
To tylko niektóre z licznych przykładów demonstracji urządzeń upraw i ochrony roślin zorganizowanych podczas Dni Pola. Z istotnym zainteresowaniem spotkała się także prezentacja pionowej instalacji fotowoltaicznej bifacjalnej, która zainstalowana na polu zajmuje dużo mniej miejsca od tradycyjnej instalacji fotowoltaicznej.
Na obszarze upraw demonstracyjnych swoje stoisko zaprezentowała również marka eDWIN, czyli Internetowa Platforma Doradztwa i Wspomagania Decyzji w Integrowanej Ochronie Roślin ze swoją bezpłatną i darmową w utrzymaniu aplikacją służącą m.in. do prowadzenia rejestru zabiegów agrotechnicznych na danym polu w ramach Wirtualnego Gospodarstwa oraz innych usług jak: Dane agrometeorologiczne, Raportowanie zagrożeń, Śledzenie pochodzenia produktów.
Wielkopolska wieś świętuje
Na ternie targów Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego zaprezentował swoje kluczowe obszary działalności w specjalnej strefie wiedzy i kompetencji. Doradcy wyposażeni w materiały informacyjne służyli pomocą i wiedzą na temat aktualnych programów, szczegółów projektów dostępnych obecnie dla rolników. Wyjaśniali ewentualne wątpliwości czy starali się rozwiązać problemy, jakie mogą napotkać rolnicy chcący skorzystać z pomocy świadczonej przez instytucje.
Nie zabrakło również atrakcji dla najmłodszych, a dzieci uczyły się podstawowych czynności w tradycyjnym gospodarstwie, jak choćby dojenie krowy Wodrusi.
Obok Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu prezentowały się inne instytucje okołorolnicze: Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, Okręgowa Stacja Chemiczno-Rolnicza.
Na scenie głównej odbywały się występy zespołów ludowych, w tym Cybinki z Grodziska Wlkp., Zdrojowian, UKS-u Opalenica, Duszniczanek, Podrzewianek, Rożnowian, Maniewiaków, Zespołu Gamma z Granowa, Zespołu Wiaruchna, Antkowych Pyr i wiele innych.
Na targach znajdowało się również stoisko straży pożarnej ze sprzętem strażackim oraz kurtyną wodną. Dla ogrodników i działkowców odbywał się kiermasz ogrodniczy, a na amatorów lokalnych smaków czekały: sery, miody, kiełbasy, ciasta, pachnące chleby. Koła gospodyń wiejskich prowadziły stoiska rękodzielnicze.
Każdy, kto pracuje na roli, mieszka na wsi, kocha wieś, jest jej ciekawy, a nawet przyjechał do Sielinka z miasta, z pewnością zaliczy ten czerwcowy weekend do niezapomnianych. Dziękujemy, że byliście z nami.
Tekst i zdjęcia: Maciej Zimnicki