„Zielonym do góry” - pokaz cięcia i formowania roślin
Pokaz cięcia i formowania roślin ozdobnych „Zielonym do góry” był jednym z elementów Wiosennych Targów Rolno-Ogrodniczych AGROMARSZ w Marszewie. Przeprowadził go Krzysztof Grzegorczyk, prowadzący swoją firmę w powiecie pleszewskim.
Zespół pana Krzysztofa składa się z dyplomowanych specjalistów ogrodnictwa i medycyny roślin. W swoim dorobku mają bardzo dużo oddanych ogrodów. Mieli okazję pracować nie tylko przy standardowych małych i dużych ogrodach, ale również w parkach, ogrodach zimowych oraz ogrodach na dachach. Prócz samego projektowania i realizacji, podejmują się także całorocznej pielęgnacji.
Możliwości cięcia i formowania roślin - pokaz na targach w Marszewie
W trakcie pokazu właściciel na przygotowanych egzemplarzach roślin starał się pokazać możliwości cięcia i formowania bukszpanów, thui szmaragd i cyprysów. Pan Krzysztof namawiał uczestników pokazu do cięcia roślin argumentując, że takich zabiegów nie należy się obawiać.
– Biorąc sekator do ręki najpierw zastanówmy się, jaki cel chcemy osiągnąć. Decyduje to również o tym, jakie rośliny wybieramy do pracy na nich. Innych gatunków użyjemy do tworzenia żywopłotów, innych do tworzenia form spirali, kul czy stożków a jeszcze innych, gdy chcemy formować rośliny w ogrodzie japońskim – tłumaczył Krzysztof Grzegorczyk.
Wydawać by się mogło, że formowane i cięte elementy najlepiej wyglądają w nowoczesnych ogrodach, ale nie jest to regułą, gdyż ich charakter jest bardzo różnorodny. W ogrodzie nowoczesnym strzyżone formy są bardzo ciekawym akcentem geometrycznym. W ogrodach rustykalnych strzyżone rośliny stają się akcentem porządkującym przestrzeń. Natomiast w ogrodach japońskich strzyżone formy drzew i krzewów, bonsai, są obowiązkowe, ponieważ są zarezerwowane dla takiego stylu tworząc tym samym miniaturę krajobrazu.
Cierpliwość i odpowiednie narzędzia
Zabierając się za formowanie roślin należy uzbroić się w cierpliwość. Proces jest wieloetapowy i może trwać kilka sezonów zanim osiągniemy zamierzony efekt. Na początku musimy obrać kierunek naszej przygody, czyli wykonać formowanie wstępne i w kolejnych etapach docinać rozrastające się rośliny wiodące.
Przystępując do cięcia roślin iglastych należy zwrócić uwagę na termin zabiegu. Wczesną wiosną, czyli przed wypuszczeniem młodych pędów przystępujemy do pierwszego cięcia. Latem poprawiamy nadany kształt roślinom, a ostatnie cięcia wykonujemy w terminie wrześniowym, aby młode gałązki zdążyły zdrewnieć przed zimą.
Prowadzący podkreślał, że każdy krzew wygląda ładnie, jednak wraz z upływem czasu zaczyna tracić na swoim wyglądzie. Zmienia się na tyle, że jest za wysoki, za szeroki lub zasycha w środku. Wtedy warto mu pomóc i pomyśleć jak go przyciąć, aby go inaczej uformować. Jeśli takie zabiegi wykonujemy od samego początku, to nadajemy naszej roślinie formę jaką chcemy mieć.
Jeśli natomiast wszystkie zabiegi pielęgnacyjno-formujące zaczniemy prowadzić zbyt późno, to po takim drastycznym cięciu przez jakieś 3 lata roślina nie wygląda najlepiej. Jednak dzięki takim zabiegom rośliny zyskują nowy wygląd i kształt. Przechodzą metamorfozę, a przy tym uatrakcyjniają nasz ogród.
Do przycinania niezbędny jest ręczny sekator, lekkie nożyce o ostrzach różnej długości. W zależności od rodzaju wykonywanego cięcia można wykorzystać elektryczne sekatory czy kosiarki listwowe. Podczas pokazu można było zobaczyć prawidłowe metody oraz techniki przycinania i modelowania krzewów ozdobnych.
Dokładną relację z Wiosennych Targów Rolno-Ogrodniczych AGROMARSZ znajdziecie na stronie internetowej Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu.